15.6.08

Wisiorki

Powstały dawno już temu z czerwonej gliny o bardzo drobnym szamocie. Zdjęcie komórkowe, robione zimowym popołudniem na oknie. Bardzo je lubię, są ciekawe i rzadko spotykane. Agnieszka robi podobne, oczywiście ładniejsze, ciekawiej poszkliwione. Niedługo pokażę nowsze, robione z P. w Wołominie, które udało mi się ładnie poszkliwić. A w każdym razie te z nich, które udało się poszkliwić ładnie ;)

1 komentarz:

Meg pisze...

Bardzo ladne! :-)